[VIDEO] Potężne uderzenie w nielegalny rynek broni – 63 osoby podejrzane i zlikwidowane „arsenały”. Nielegalny towar był przemycany do Polski z Europy Zachodniej oraz Czech
Efektem śledztwa prowadzonego przez CBŚP pod nadzorem Prokuratury Krajowej, jest zatrzymanie 63 osób i przejęcie 110 egzemplarzy broni palnej, ok. 25 tys. szt. amunicji, a także materiałów wybuchowych. Jeden z zatrzymanych w 2019 r. jest podejrzany o planowanie wysadzenia budynków sądu i prokuratury w Opocznie.
Według śledczych nielegalny towar był przemycany do Polski z Europy Zachodniej oraz Czech. 15 osób tymczasowo aresztowano.
Policjanci z Zarządu w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi prowadzą śledztwo dotyczące grupy przestępczej wprowadzającej do obrotu broń palną i amunicję. Według śledczych nielegalny towar był przemycany do Polski z Europy Zachodniej oraz Czech.
Dodatkowo broń i różnego rodzaju amunicja była pozyskiwana przez osoby trudniące się wyszukiwaniem broni i amunicji z okresu II wojny światowej oraz materiałów wybuchowych pochodzących z niewybuchów. Uzyskana w ten sposób broń i materiały wybuchowe trafiały na polski rynek do tzw. kolekcjonerów, członków zorganizowanych grup przestępczych, czy na przykład do kłusowników.
Policjanci CBŚP wpadli na trop grupy w 2017 roku i od tego momentu dokładnie ustalali sposób jej działania oraz jej członków, a także osoby mogące posiadać nielegalną broń palną oraz materiały wybuchowe.
W trakcie największej akcji w listopadzie 2019 roku, zaangażowanych w realizację było niemal 300 policjantów, a działania objęły prawie cały kraj. Do chwili obecnej w sprawie zatrzymano 63 osoby, którym przedstawiono ponad 120 zarzutów, głównie dotyczących wyrabiania, handlu i posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia.
Za te czyny grozi kara 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo czterech podejrzanych usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, natomiast jedna zarzut kierowania tą grupą.
Jednym z zatrzymanych i następnie tymczasowo aresztowanych w sierpniu 2019 roku był 42-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, który jak wynika z zebranego materiału dowodowego, przy użyciu posiadanych materiałów wybuchowych, znajdujących się w pociskach artyleryjskich, planował wysadzenie Sądu Rejonowego w Opocznie oraz Prokuratury Rejonowej w Opocznie.
Wszystko wskazuje na to, że motywem jego działania było niezadowolenie z rozstrzygnięć w sprawie, w którą był zaangażowany. Ten mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące przygotowania sprowadzenia zdarzenia, które mogłoby zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, w postaci pożaru i eksplozji, jak również posiadania materiałów wybuchowych.
W maju tego roku podczas realizacji na terenie województwa śląskiego ujawniono prawdziwy arsenał materiałów niebezpiecznych w postaci różnego rodzaju niewybuchów z okresu II Wojny Światowej, z którego można było pozyskać duże ilości trotylu. Przedmioty niebezpieczne znajdowały się na terenie prywatnego budynku i konieczna była ewakuacja mieszkańców okolicznych domów do czasu neutralizacji zagrożenia. Podobne sytuacje miały miejsce wcześniej w listopadzie 2019 roku w województwie mazowieckim i we wrześniu 2020 roku na terenie Małopolski, gdzie w wyniku odkrycia domowych arsenałów ewakuowano mieszkańców pobliskich domów.
Od początku śledztwa w realizacjach wzięli udział funkcjonariusze z niemal wszystkich zarządów terenowych CBŚP oraz policjanci Wydziału do zwalczania Aktów Terroru CBŚP, a także kontrterroryści z SPKP w Kielcach, policjanci z Komend Wojewódzkich Policji w Łodzi i Kielcach oraz innych jednostek Policji. Czynności w toku tej sprawy wykonywali również policjanci Wydziału w Łodzi Biura Spraw Wewnętrznych Policji, którzy zatrzymali 2 podejrzanych. Jeden z nich został następnie tymczasowo aresztowany przez sąd.
Funkcjonariusze łącznie w ramach tego postępowania przeprowadzili blisko 250 przeszukań, w wyniku których zabezpieczyli 110 sztuk broni palnej, w postaci karabinów, pistoletów oraz rewolwerów różnego rodzaju i kalibru, około 25 tysięcy sztuk amunicji, kilkadziesiąt pocisków artyleryjskich, moździerzowych oraz granatów z okresu II wojny światowej zawierających materiały wybuchowe. Przejęto także blisko 4 kg gotowych materiałów pirotechnicznych w postaci trotylu i heksogenu, zapalniki, a nawet dwa ręczne, przeciwpancerne pociski rakietowe. Zabezpieczono także części broni i amunicji oraz narkotyki.
Dotychczas w całym postępowaniu zastosowano 15 tymczasowych aresztów.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.